@sohoplace to nowe miejsce na mapie teatralnej Londynu. Nowoczesny budynek z neonami i eleganckim minimalistycznym wnętrzem, bardziej przypomina kino, niż teatr. Ale największym atutem tego miejsca jest świetnie zaprojektowana widownia (z każdego miejsca widać scenę doskonale). Ceny też są tu bardziej przystępne niż na West Endzie (najdroższe bilety kosztują ok 69 funtów).

Josie Rourke postawiła na bardzo przyjemną, rozśpiewaną wersję komedii Szekspira, idealną na świąteczny okres. Umieszczony na scenie fortepian i grający na nim muzyk, stanowią integralną częścią przedstawienia. Aktorzy się do niego przysiadają, droczą się, czasem każą mu się zamknąć. Miłosny wątek poprowadzony jest zabawnie i czule, Alfred Enoch i Leah Harvey przypominają parę zakochanych nastolatków.

Największą niespodzianką tej produkcji jest sprawne wykorzystanie języka migowego (grająca Celię – Rose Ayling-Ellis jest głucha), który staje się wręcz sekretnym kodem komunikacji pomiędzy bohaterkami. Zaś dla widzów jest źródłem najlepszych dowcipów (nawet jeśli muszą śledzić teskt sztuki na ekranach).

(M.)