Delikatność

BAMBI EYES CZYLI JAK UWIEŚĆ CAŁĄ FRANCJĘ I PÓŁ ŚWIATA
Nie, zupełnie nie przeszkadza mi sarnie albo maślane (jak kto woli) spojrzenie francuskiej aktorki. Wprost przeciwnie. Jestem zdania że,  wyraża znacznie więcej niż niejedno słowo wypowiedziane z ust innych aktorek.  Ale, tak to już jest w przypadku Audrey Tautou, że albo oczaruje Cię od razu i wpadasz po uszy, albo jak nie iskrzy, to od początku do samego końca. Przygotowując się do napisania tych paru zdań o filmie Delikatność, znalazłam liczne komentarze na forach, że Znowu ona! Znowu to spojrzenie Bambi! Czy nie ma już innych aktorek?! i poczułam się przez moment nieco osamotniona w moich odczuciach. Dla mnie historie, jak ta opowiedziana przez braci Foenkinos, są szyte na miarę dla Tautou. A dzięki niewymuszonej ekspresyjności aktorki, filmy w których gra nie wymagają złożonych wątków i karkołomnych dialogów.

305009.1Delikatność, nakręcona na podstawie książki pod tym samy tytułem jest dokładnie takim filmem. Prostym, ale jednocześnie bardzo szczerym, z dużym ładunkiem ciepła i życzliwości. Nie dajmy się jednak zmylić , zapowiedziom o kolejnej komedii romantycznej, zwłaszcza, że Francuzi już zdążyli nas przyzwyczaić do swoich nietuzinkowych obrazów o miłości. Delikatność oscyluje gdzieś pomiędzy komedią (niech będzie, że romantyczną, choć szczerze nie lubię tego nadużywanego określenia) a dramatem. Humor, który jest tu nieodłącznym elementem, nie jest jednak podawany w nadmiarze. Jest subtelny i wyważony, częściej wynika z sytuacji czy charakteru postaci niż z dialogów. To dawkowanie, po trochu smutku i po trochu humoru jest niewątpliwie wielką zaletą tego obrazu. Foenkinos lubi stopniowo dostarczać widzowi, co najlepsze, tak by ten nie znudził się za szybko.
Historia Natalie (Audrey Tautou) w pierwszym momencie może wydawać się dość błaha. Otóż, ona w nieszczęśliwym wypadku traci ukochanego męża. Oszołomiona wydarzeniami rzuca się w wir pracy. W ciągu trzech lat staje się pracoholiczką, co tylko umacnia jej pozycję w firmie. Szef, który od początku ją adorował, coraz częściej pozwala sobie na wyznania i propozycje relacji pozabiurowych. Natalie, jednak w chwili roztargnienia, całuje niczego nieświadomego brzydala- Szweda o mało romantycznym imieniu, Marcus (François Damiens). I zwyczajnie zapomina o całym zdarzeniu. Marcus nie umie jednak zapomnieć, nagle dzięki jednemu pocałunkowi, świat Szweda staje się ciekawszy, a  kobiety cudowne. Romans, którego Natalie długo nie chce traktować poważnie, kwitnie. A to z tej prostej przyczyny, że poczciwy Szwed to zwyczajnie dobry człowiek, który nie wymusza miłości na koleżance z pracy, ale po prostu przy niej jest.
Historia może i prosta, ale również bardzo piękna. Francuzi znów robią to, co potrafią najlepiej, a więc grają na uczuciach widzów. Wprowadzają ich w trans zwyczajną, ale jakże poruszającą opowieścią. I duża w tym zasługa Tautou, która nawet jak milczy, to mówi.
305003.1
P.S  Kto nie oglądał jeszcze filmu, niech lepiej najpierw przeczyta książkę. Jak pokazuje praktyka, w 99 % przypadków taka kolejność jest zwyczajnie lepsza.
_____________________
tekst: Agnieszka
Delikatność (La Délicatesse)
Reżyseria: David FoenkinosStéphane Foenkinos
Obsada: Audrey Tautou, François Damiens, Mélanie Bernier, Joséphine de Meaux

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s