Nowy disneyowski Oz, jak na postać z bajki jest dość swawolny i zachłanny, a na dodatek puszcza uwodzicielskie oko w stronę damskiej części publiczności. Bo James Franco, we franku (co z tego, że dziurawym) i cylindrze magika wygląda jak milion dolców, kokietuje i wyrywa kobiety na pozytywkę po babci- bohaterce wojennej.  Ot, taki to właśnie nowy typ czarnoksiężnika wymyślił sobie reżyser Sam Raimi. Bo przecież Oz Wielki i Potężny to niekoniecznie bajka dla grzecznych dzieci.

Ileż razy to już było?!! Dorotka, czarnoksiężnik, Zła Czarownica… Dlatego disneyowskie odejście od pierwowzoru wydaje się być tu uzasadnione.

Mała Dorotka mieszka z wujostwem w Kansas, gdy pewnego dnia nadciąga tornado i porywa dziewczynkę. Po długiej podróży Dorotka trafia do pięknej i słonecznej krainy, gęsto wyścielanej kolorowymi kwiatami. Okazuje się, że jej dom spadł wprost na dom Złej Czarownicy, zabijając ją na miejscu. W nagrodę dziewczynka otrzymuje od Dobrej Czarownicy srebrne trzewiki, które mają niezwykłą moc i błyszczący znak na czole, mający ją chronić od złego. Niestety nie może pomóc wrócić jej do domu. Dlatego Dorotka wyrusza w drogę do Szmaragdowego Grodu, rządzonego przez Czarnoksiężnika Oz…Resztę pewnie znacie.

Nie ma Dorotki. Nie ma srebrnych trzewików. Jest za to niejaki Oskar Diggs, który Ozem ma się dopiero stać. Diggs to zwykły kuglarz i drobny cwaniaczek, jeżdżący z miasta do miasta, by zarobić parę groszy. Jako magik nie radzi sobie najlepiej. Dość, że jego czary są marnej jakości, to jeszcze nie potrafi wytłumaczyć swojej niemocy, gdy dziewczynka prosi, aby wyleczył jej nogi.  To również uwodziciel i łamacz niewieścich serc. Niczym marynarz, w każdym mieście ma swoją ukochaną i nie ma znaczenia, czy kobieta ma męża, narzeczonego czy kochanka. Ale dzięki (albo raczej wskutek) awantury z jednym z nich, Diggs wskakuje do balonu, który odlatując w powietrze wkręca się w tornado. Tak trafia (niczym Dorotka) do uroczej krainy, gdzie od razu zostaje obwieszczony nowym Czarnoksiężnikiem. Ale czekajcie…ten Czarnoksiężnik ma uratować Oz! Czy fałszywy czarnoksiężnik sobie z tym poradzi? Twórcy Oz Wielki i Potężny nagłowili się sporo, żeby uatrakcyjnić nam powszechnie znaną bajkę. Nie tylko nie ma Dorotki, a Oz to nie ten Oz! Reżyser mąci nam w głowach. Dobra Czarownica (Rachel Weisz) i jej siostra (Mila Kunis) stają się Złymi Czarownicami, a ta Zła (Michelle Williams), którą ma zgładzić Oz, ostatecznie okazuje się oazą spokoju i dobroci.

Wystarczyło pomieszać nieco w fabule, ściągnąć czwórkę hollywoodzkich gwiazd, a obraz pokazać w 3D, żeby Oz...osiągnął sukces w box office. Film bił rekordy popularności w Stanach, a i na świecie poradził sobie całkiem dobrze. Fantastycznie dobrana obsada to rzeczywiście jeden z najlepszych atutów filmów. James Franco jest fantastyczny, zarówno jako kiepskiej klasy magik, jak i samozwańczy Czarnoksiężnik z Oz, oślepiony możliwością siedzenia na tronie i pływania w bogactwach zgromadzonych w skarbcu. Świetne role kobiece, zwłaszcza Michelle Williams (który już to raz mówię?) jako dobra Gliwa o najbardziej łagodnym głosie na świecie oraz Weisz i Kunis, jako złe do szpiku kości Wicked Witches. I chociaż film porównywany do innego, niedawnego obrazu wytwórni Disneya, Alicji w Krainie Czarów, to jednak znacznie bardziej zaskakujący i zabawniejszy.

O rolę Oscara Diggsa (Oza) walczyli Johnny Depp i Robert Downey Jr.

Do castingów o rolę Gliwy stanęła Blake Lively, jednak Williams okazała się bezkonkurencyjna

Dziś Czarnoksiężnika z krainy Oz może nakręcić każdy, bo wygasły już prawa autorskie. Więc teraz, bardziej niż kiedykolwiek, można się spodziewać różnych interpretacji przygód Dorotki, choć i tak już wystarczająco dużo przeszła (filmy dla dorosłych!). Jedynie, zastrzeżone prawami autorskimi zostają czerwone pantofelki (nie srebrne, jak w powieści). Już wiadomo, że szykuje się pornograficzno-musicalowa wersja bajki. I tylko Dorotki szkoda…

_____________________

tekst: Agnieszka

Oz Wielki i Potężny (Oz: The Great and Powerful)
Reżyseria: Sam Raimi
Obsada: James Franco, Michelle Williams, Rachel Weisz, Mila Kunis, Zach Braff