U Jamiego Lloyda może bez zaskoczeń, ale wciąż na najwyższym poziomie. Podobnie, jak w poprzednich inscenizacjach (Betrayal, Cyrano de Bergerac i The Seagull), u Brytyjczyka tekst literacki wygrywa z formą. Pusta scena, brak rekwizytów, proste, czarne kostiumy. To może wydawać się nudne, ale tylko pozornie. Świat Ibsena rozkwita już po pierwszych zdaniach ciekawej, feministycznej adaptacji autorstwa Amy Herzog.

Nie brakuje też dobrych pomysłów reżyserskich. Nora (Jessica Chastain) pojawia się na scenie kwadrans przed rozpoczęciem spektaklu. Siada na krześle, a obrotowa scena wprawia ją w ruch niczym laleczkę na pozytywce. Możliwe, że to metafora świata, w którym zamknięta jest bohaterka – Nora całe życie gra jak zagrają jej mężczyźni: najpierw ojciec, potem zazdrosny i kontrolujący mąż. Kolejny świetny pomysł pojawia się w finale, gdy Nora opuszcza męża. Chastain wychodzi ze sceny prosto na tętniącą życiem ulicę, jakby nowy, wspaniały świat wielkich możliwości właśnie otworzył się przed bohaterką.

W minimalistycznym teatrze Lloyda, wielka odpowiedzialność spoczywa na aktorach. Cały zespół, jak zwykle u Lloyda, zróżnicowany pod kątem pochodzenia, płci, a nawet sprawności fizycznej, daje z siebie absolutnie wszystko. Chastain jest olśniewająca, gra jakby bez wysiłku. Wiarygodnie przechodzi przemianę z naiwnej, zahukanej dziewczyny w silniejszą, świadomej swojej wartości kobietę, która chce skupić się na własnych potrzebach, zamiast nieustannie zadawalać innych. Arian Moayed (aktor znany z Sukcesji) zachwyca jako Torvald, zaborczy i apodyktyczny mąż Nory. Aktor potrafi się zmienić w sekundę z czarującego, czułego partnera, w odpychającego egoistę. W finałowej scenie, gdy Torvald przechodzi załamanie nerwowe, Moayed niespodziewanie uderza w komiczne tony, co jeszcze bardziej pogrąża jego bohatera. Żywiołowe reakcje publiczności (zwłaszcza żeńskiej) dowodzą, jak mocno w tej mądrej i błyskotliwej adaptacji odbija się dzisiejsza rzeczywistość.

Oj, chyba nie szybko znudzi mi się teatr Lloyda. Czekam na wieści o kolejnym projekcie.

(M.)