Old Vic Theatre wystawił inscenizację dramatu Sofoklesa, która łączy teatr klasyczny z tańcem. Efekt jest zaskakujący.

W tej adaptacji Edyp jest wyrachowanym przywódcą, zdystansowanym mężem i ojcem, który nigdy nie podejmuje decyzji pod wpływem emocji czy impulsu. Charakter i pochodzenie bohatera czynią z niego trudnego do rozgryzienia outsidera. To typ postaci, w których specjalizuje się Rami Malek w kinie i telewizji, co w pewnym sensie tłumaczy angaż aktora z Kalifornii w londyńskiej inscenizacji.

Malek gra poprawnie, ale obdarta z emocji wersja dramatu, nigdy nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł. Z podobnymi ograniczeniami boryka się Indira Varma, doświadczona aktorka dramatyczna. Szkoda, że twórcy nie zdecydowali się dorzucić trochę namiętności do związku Edypa i Jokasty, aktorzy mieliby większe pole do popisu.

Na szczęście, emocje, których nie udało się wyczarować w scenach dialogowych, wybuchają, i to ze zdwojoną siłą, w zachwycających sekwencjach tanecznych. Grupa tancerzy, trochę jak chór w klasycznych dramatach, komentuje wydarzenia, ale zamiast słów używa mowy ciała. Przepiękna choreografia w połączeniu z pulsującą muzyką i klimatycznym oświetleniem, daje efekt niezwykły…hipnotyzujący.

📍 Old Vic Theatre
do 29 marca 2025
📷 Manuel Harlan