Dwa lata temu ten spektakl zachwycił nas na deskach Almeida Theatre. Nie mogłyśmy odmówić sobie powtórki, gdy powrócił na West End.
Z połączenia intensywnego tekstu Tennessee Williamsa i wrażliwości reżyserki, Rebecci Frecknall, powstał niezwykle plastyczny i kipiący emocjami spektakl z doskonałymi kreacjami aktorskimi. Zapadają w pamięć precyzyjnie zbudowane sceny z wykorzystaniem ruchu w slow motion, dźwięków perkusji i deszczu.
Paul Mescal, jako Stanley Kowalski, prezentuje swoje drapieżne wcielenie i niebezpieczną energię. Jest równie fascynujący, co odpychający. Kreacja Patsy Ferran opiera się głównie na kruchości i neurotyczności Blanche, ale aktorka podsyca ją humorem, co jeszcze bardziej uderza w zetknięciu z cichym dramatem, uzależnionej od alkoholu, bohaterki. Znakomita Anjana Vasan, jako Stella, dryfuje między lojalnością wobec wrażliwej siostry a uległością wobec agresywnego partnera.