Kulturalny miszmasz to porcja ciekawych informacji z dziedziny (pop)kultury, opatrzona linkami, filmikami lub zdjęciami. Większość z interesujących nas wydarzeń staramy się na bieżąco opisywać w postach, część trafia tylko jako luźny komentarz na nasz profil na facebooku. Kilka ciekawych wydarzeń niestety nie doczekało się osobnych postów, a przecież warto o nich powiedzieć! Chociażby w kilku słowach

Nie trafiły do kin, ale będą na żądanie

W Polsce kina internetowe wciąż przegrywają z nielegalnymi portalami. A szkoda, bo ich oferta z każdym miesiącem robi się coraz ciekawsza. Latem na portalu Cineman za kilkanaście złotych można oglądać filmy, które nigdy nie trafiły do kinowej dystrybucji. Godne uwagi są następujące tytuły:

• Upokorzenie (The Humbling) – dramat na podstawie powieści Philipa Rotha. W rolach głównych: Al Pacino i Greta Gerwig
• Rok przemocy (A Most Violent Year) – Oscar Isaac i Jessica Chastain w stylowym dramacie J.C. Chandora (Wszystko stracone)
• Ta nasza młodość (While We’re Young) – Ben Stiller, Naomi Watts, Adam Driver i Amanda Seyfried w entuzjastycznie przyjętej przez krytyków komedii Noaha Baumbacha (Frances Ha).
• Odrobina chaosu (A Little Chaos) – Kate Winslet i Matthias Schoenaerts w historii miłości osadzonej w czasach Ludwika XIV. Za kamerą stanął aktor Alan Rickman

Od anarchii do monarchii

Entertainment Weekly już kusi nas przyszłoroczną produkcją. Mowa o Knights of the Roundtable: King Arthur w reżyserii Guya Ritchie, którego premiera  zaplanowana jest na połowę 2016 roku. W postać króla Artura wcieli się gwiazda serialu Synowie Anarchii – Charlie Hunnam, a towarzyszyć mu będą, między innymi: Jude Law, Eric Bana, Djimon Hounsou i Annabelle Wallis. Tutaj możecie sobie poczytać więcej o produkcji (i oczywiście podziwiać Hunnama w kostiumie).

The Walker – miniserial o przyjaźni

Zoe Kazan, Carey Mulligan, Gabourey Sidib, Mamie Gummer grają w miniserialu The Walker, który powstał dla portalu Refinery 29. Twórca serii i odtwórca głównej roli – Rightor Doyle – przedstawia swój projekt jako list miłosny do kobiet. To opowieść o sile przyjaźni. A w tle Nowy Jork. Kilkuminutowe odcinki The Walker można obejrzeć tutaj.

Wygrywanie miał we krwi

Przez lata traktowany był nie tylko jako wybitnie uzdolniony sportowiec. Gdy ktoś nieśmiało podawał jego sukcesy w wątpliwość, przekonując, że to ponad ludzkie siły, większość jedynie machała ręką, bo świat potrzebował pozytywnych wzorców. Olimpijczyk, mistrz świata w kolarstwie, filantrop, człowiek, który pokonał raka i oszukał śmierć. Wygrywanie miał we krwi. Dosłownie. Historię dożywotnio zdyskwalifikowanego za stosowanie niedozwolonych środków dopingujących, Lance Armstronga opowiada angielski reżyser Stephen Frears (Tajemnica Filomeny). W rolę kolarza wcielił się Ben Foster (w końcu duża rola!), któremu towarzyszą, między innymi: Lee Pace, Ben Foster, Dustin Hoffman i Chris O’Dowd. Już jest polski dystrybutor filmu, który w naszym kraju będzie nosił tytuł Strategia mistrza (czekamy na datę premiery).

Przeciwieństwa się przyciągają 

Piosenka z moich lat szkolnych w końcu doczekała się godnego remake’a. James Corden, wcielił się w rolę MC Skat Kat i wraz z Paulą Abdul wykonał numer Opposites Attract. 

Miłosna deklaracja Josepha Gordona-Levitta

Jest dość ryzykownie, ale w sumie zabawnie. Aktor Joseph Gordon-Levitt wraz z Gregory Brothers wyśpiewuje swoje uwielbienie dla mam i wszystkiego, co mamy robią. Całość utrzymana w boysbandowym stylu, a może bardziej w stylu The Lonely Island (pamiętacie Andy Samberga, Justina Timberlake’ a śpiewających Motherlover?).

Kapitan Ameryka w nowej roli

Wielu aktorów marzy o tym, by stanąć po drugiej stronie kamery. Jednym z nich do niedawna był Chris Evans. W zeszłym roku aktor znany jako Kapitan Ameryka pokazał, że nie jest tylko twardym superbohaterem, ale również niepoprawnym romantykiem. Before We Go nawiązuje do trylogii Richarda Linklatera. To historia pary nieznajomych, których ścieżki przecinają się pewnej nocy w Nowym Jorku. W roli głównej Evans obsadził samego siebie oraz piękną Alice Eve (Some Velvet Morning). Wiem, że recenzje były niezbyt entuzjastyczne, ale mnie się podoba (czasem wychodzi ze mnie straszna romantyczka!).

Julianne Moore znów w formie

Freeheld opowiada historię umierającej na raka 49-letniej lesbijki, Laurel Hester (Julianne Moore), w walce z legislaturą amerykańskiego hrabstwa Ocean w New Jersey o przekazanie swojej emerytury życiowej partnerce, Stacie Andree (Elen Page). Film został oparty o nagrodzony w roku 2008 Oscarem dokument pod tym samym tytułem. Media już wróżą Moore nominację do złotej statuetki.

 

tekst: Magdalena